Pięciodniowa walka o przetrwanie:
rozgrywka w trybie Straż Sąsiedzka
Inspiracją do stworzenia nowego trybu Straż Sąsiedzka w grze Dead Island 2 była jedna prosta koncepcja. „Zastanawialiśmy się... jak by to było, utknąć z paroma kumplami w tej jakże trudnej sytuacji. Co można wtedy zrobić?” – mówi PChan, kierownik projektu w firmie Fishlabs.
„Wielka wyprawa, żeby sprawdzić, czy w sprawę zamieszane jest wojsko, raczej odpada. Liczy się tylko obrona domu przed atakami hord. I jak zdobyć broń, zaopatrzenie medyczne i żywność” – dodaje.
Głównym elementem rozgrywki w trybie Straż Sąsiedzka jest właśnie ta codzienna walka o przetrwanie. W ciągu czterech pierwszych dni Rysie realizują misje wybierane z na wpół losowej listy, przydzielane przez pełniącą rolę dowódcy Hanę lub bohaterów niezależnych z sąsiedztwa – Sarah i Cichego Nicka.
W niektórych misjach celem jest zdobycie niezbędnych zapasów lub leków albo wyeliminowanie niebezpiecznego zombie. W innych gracze mają za zadanie pomóc Nickowi w przygotowaniach do walki z zombie lub wspomóc Sarah i jej chore dziecko w przygotowaniach do opuszczenia piekielnego LA. Każdego dnia będzie czas na wykonanie trzech lub czterech misji, a w każdej z nich są do zdobycia nagrody, takie jak broń i PD.
Przeciwnicy
W trybie Straż Sąsiedzka do wytwarzania coraz to nowych hord wygłodniałych stworów użyto dynamicznych systemów pojawiania się zombie z gry głównej. Hordy nie przestaną się pojawiać, dopóki Rysie nie wrócą do swojej kwatery głównej.
Wśród tych zombie są zupełnie nowe odmiany, takie jak burzowy rzygacz, czyli naelektryzowany oslizglak wyrzucający z siebie rażące prądem porcje żółci, czy pirokaustyczny wybuchacz, który potrafi zamienić się w wybuchową kulę ognia.
„W hordach te stwory są bardzo wybuchowe i niebezpieczne” – mówi PChan – „za to świetnie się je zabija, ponieważ wybuchając, mogą wywołać reakcję łańcuchową”.
Potrzebne będą potężne rodzaje broni, które pojawiają się w skrzyniach w określonych miejscach na mapie. Do tego na początku każdej sesji odblokowywane będą różne mody, dzięki którym można zmaksymalizować obrażenia, korzystając z nich na zakończenie każdego dnia. W tym trybie na odblokowanie czekają też nowe pułapki, w których do kontrolowania hord gnijących zombie wykorzystano obrażenia środowiskowe znane już z gry Dead Island 2.
Nie wszystko będzie się zawsze toczyć po myśli gracza i chociaż można poprosić kogoś z ekipy Rysiów o przywrócenie życia, zawsze istnieje możliwość, że nie uda się wyjść cało ze starcia z hordą zombie. Nie ma się jednak czym martwić. Jeśli Cichy Nick nie zdoła odciągnąć cię w bezpieczne miejsce, zrobi to któryś z innych ocalałych. Nawet totalne unicestwienie drużyny nie zakończy sesji. Stracicie po prostu nagrody za ten dzień.
Obrona schronienia
Rozważnie wybierajcie misje. Każdego dnia przyjdzie wam się zmierzyć z falami zombie, silniejszymi niż te z poprzedniego dnia. Na koniec, w piątym dniu, stoczycie największą walkę, w której Rysie będą bronić swojej kwatery głównej przed pięcioma falami zombie. Stwory będą nadchodzić z różnych uliczek, gdzie można je spowolnić pułapkami lub wysadzić w kosmos, zanim dojdzie do bezpośredniego starcia.
„Za każdym razem gracze będą mieć do czynienia z inną pulą zombie i nie będą to tylko zwykłe człapacze. W kolejnych falach będą się pojawiać elitarne zombie” – ostrzega PChan – „więc nie ma co liczyć, że będzie to zwykłe mięso armatnie do rozwalenia jednym strzałem”.
Jeśli zombie sforsują drzwi i dostaną się do środka, zabawa skończona. Jeśli jednak uda się wam utrzymać je z dala od kwatery – świeżutkie nagrody są wasze.
W kolejnym poście na blogu Straży Sąsiedzkiej podzielimy się informacjami o postępach, umiejętnościach i zdolnościach.
Obserwujcie nas i do zobaczenia w piekielnym LA